W kwietniu 2024 odbyły się 15. Pogórzańskie Gody, na których zdobyliśmy złotą różdzkę co zapewniło nam awans do następnego etapu przeglądów teatralnych. Międzywojewódzki Sejmik Wiejskich Zespołów Teatralnych w Bukowinie Tatrzańskiej rozstrzygał, które zespoły będą reprezentować Małopolskę w kolejnym etapie przeglądu. I udało się, zostaliśmy wybrani tym zespołem.
Słowa komisji również były miodem na nasze serce: “Monumentalny flis. Monumentalne widowisko.” – tak określiła program pani profesor Katarzyna Suchocka.

Znany etnomuzykolog, profesor Piotr Dhalig, nazwał Dolinę Popradu jednym z liderów w prezentowaniu własnej tożsamości oraz utworzył nawet nowe pojęcie „nowonaturalności” by opisać jej fenomen. Ma on polegać na tym, że dzięki wielopokoleniowości oraz atmosferze i energii w zespole, jego młodsi członkowie akuratnie czują i potrafią pokazać świat, którego bardzo często nie znają już z własnych doświadczeń. 
Uznany został również kunszt autorki „Na flisie” – Wandy Łomnickiej-Dulak. Pani Wanda została przywitana na wieczorze rozdania nagród jako „wielkie nazwisko” powracające na ten ogólnopolski przegląd po czternastu latach.
Autorzy zdjęć: Kinga Ptak, Krzysztof anin Kuzko.

Początkiem września, na piwniczańskim Nakle odbył się IV Festiwal Lachów i Górali.

Jak co roku mieliśmy zaszczyt poprowadzić barwny i głośny korowód przez ulice naszego miasteczka. Następnie nasi przedstawiciele wystartowali w biegu. 

W sobotę wzięliśmy udział w, jak zawsze zabawnych, igrzyskach lachów i górali. Wieczorem daliśmy konkursowy występ w, wypełnionym po brzegi publicznością, namiocie festiwalowym.

Niezwykle nas cieszy docenienie komisji i wyróznienie pierwszym miejscem w jednej z kategorii. Na podium wylądowaliśmy również w rozstrzygnięciu igrzysk. Co prawda spadliśmy z pierwszego miejsca, które udawało nam się przez dwa lata utrzymać, na drugie, ale wciąż była to dla nas świetna zabawa.

Autorka zdjęć: Izabela Kulig

Wakacje – czas wypoczynku i  podróży. Dla nas często oznacza to również szczyt sezonu. Na szczęście dobrze wiemy jak czerpać radość z naszych aktywności.

Pod koniec sierpnia wyjechaliśmy do stolicy Czech na letni festiwal folkloru. Świetnie czuliśmy się wśród wszystkich barwnych i ciekawych zespołów. Mile zaskoczyło nas zainteresowanie i tłum życzliwych ludzi jaki zebraliśmy spontanicznie tańcząc i śpiewając na praskim rynku czekając na wyruszenie korowodu przez to piękne miasto. Po przejściu w korowodzie daliśmy występ prezentując kulturę Górali Nadpopradzkich.

Skoro wakacje, nie mogło zabraknąć też chwili odpoczynku. Przez resztę wyjazdu zwiedzaliśmy ulice i zabytki Pragi z przewodnikiem, a wieczorami odkrywaliśmy jej nocne życie (już na własną rękę). Miasto zrobiło na nas ogromne wrażenie.

Matki Boskiej Zielnej to święto kojarzone oczywiście z ziołami oraz polnymi kwiatami. Na zaproszenie Sądeckiego Parku Etnograficznego, całą sobotę po tym święcie spędziliśmy na animacjach poświęconych tej tematyce.

Jako pierwsi do skansenu spieszyli sympatycy twórczości Wandy Łomnickiej-Dulak, bo to właśnie wspólnym czytaniem jej zielnokwietnej poezji zaczęliśmy sobotnią imprezę.

Następnie w zabytkowym budynku wiejskiej szkoły, nasz kierownik, etnolog Piotr Kulig wygłosił pogadankę o kwiecistych wzorach prosto z gorsetów nadpopradzkich góralek. Była to nie tylko ciekawostka dla turystów, ale i cenna wiedza dla członków zespołu oraz innych obecnych pasjonatów folkloru.
Było również kino plenerowe. Wyświetliliśmy na drzwiach stodoły film “Nadpopradzki Kalendarz Dawności: Lato”, który znajdziecie tutaj na stronie w zakładce “Multimedia”.
Oprócz tego, przez cały dzień nasze ciotki i dziopy wiły wianki. Spacerując w nich po dróżkach skansenu tworzyły niepowtarzalny klimat.
Autor fotografii: Piotr Droździk